Brytyjski rząd poinformował w czwartek o zakazaniu wjazdu do kraju siedmiu rosyjskim oligarchom, w tym Romanowi Abramowiczowi, właścicielowi klubu Chelsea i zamrożeniu ich aktywów.
Rząd przekazał, że Abramowicz nie może przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii i nie może dokonywać transakcji z osobami fizycznymi i firmami w Wielkiej Brytanii. Oligarcha przekazał w zeszłym tygodniu, że próbował sprzedać Chelsea w związku z zagrożeniem sankcjami.
Innymi słynnymi rosyjskimi bogaczami umieszczonymi na nowej liście brytyjskich sankcji są Oleg Deripaska i szef koncernu gazowego Rosnieft Igor Sieczin.
Rząd znalazł się pod presją, aby ukarać Abramowicza, który w zeszłym tygodniu stwierdził, że podjął „trudną decyzję” o sprzedaży Chelsea FC.
Klub z Londynu - Chelsea FC - został odebrany Abramowiczowi w ramach zamrożenia aktywów, a jego sprzedaż jest wstrzymana.
Rząd planuje wydać specjalną licencję dla klubu, która pozwoli na realizację spotkan ligowych, opłacenie personelu i wpuszczenie na stadion wszystkich posiadaczy biletów, które zostały zakupione przed sankcjami.
Posiadacze biletów okresowych nadal mogą uczestniczyć w spotkaniach, ale klub nie ma obecnie prawa do sprzedaży nowych wejściówek. Klubowy sklep z pamiątkami również został zamknięty.
55-letni Abramowicz ma rzekomo silne powiązania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, czemu zaprzeczył.
Rząd Wielkiej Brytani twierdzi, że Abramowicz, którego majątek szacuje się na 9,4 miliarda funtów, jest jednym z niewielu oligarchów z lat 90., którzy w dalszym ciągu wspierają Putina.
Abramowicz ma udziały w stalowej firmie Evraz orazNorylsk Nickel. W roku 2005 sprzedał 73% udziałów w rosyjskiej firmie naftowej Sibneft państwowemu tytanowi gazowemu Gazprom. Ich wartość szacuje się na 9,87 miliarda funtów.
Sankcje nałożone na Abramowicza stawiają pod znakiem zapytania przyszłość Chelsea.
W tweecie sekretarz kultury Nadine Dorries napisała, że priorytetem rządu jest pociągnięcie do odpowiedzialności tych, którzy wspierali i wspierają reżim Putina.
„Rozumiem, że działania rządu mogą wprowadzać pewną niepewność, ale będziemy współracować z Premier Laeague i klubami, aby rozgrywki mogły toczyć się dalej. Jednocześnie zapewniamy, że sankcje uderzą tylko w zamierzone osoby” – napisała.
Od rozpoczęcia inwacji na Ukrainę, Wielka Brytania i jej zachodni sojusznicy zaostrzają sankcje wobec osób i firm powiązanych z prezydentem Putinem.
Rzczenik rządu powiedział, że czwartkowe sankcje wobec siedmiu najbogatszych i najbardziej wpływowych oligarchów w Rosji były częścią wysiłków Wielkiej Brytanii mających na celu izolację Putina i jego otoczenia.
Źródło: BBC NEWS
W ostatnich latach na polskim rynku motoryzacyjnym daje się zauważyć rosnącą popularność opon całorocznych. Coraz więcej kierowców decyduje się na to...
Jakie są największe bolączki pasażerów samolotów? Firma technologiczna AirHelp, wspierająca pasażerów w przypadku zakłóceń lotów,...
Beata Kozidrak to jedna z najpopularniejszych i najbardziej utytułowanych wokalistek w Polsce. Swoją działalność artystyczną rozpoczęła już kilka dekad temu i przez...
Wojciech Szczęsny od kilku tygodni jest piłkarzem FC Barcelona, ale ciągle czeka na rozegranie pierwszego meczu w nowych barwach. Hiszpańskie media podały datę debiutu...
Co wydarzy się w 2025 roku? Baba Wanga, nazywana "Nostradamusem Bałkanów" przepowiedziała co wydarzy się w następnym roku jak i w latach kolejnych. Przepowiednia...