Na zakończonej konferencji rządzącej w Wielkiej Brytanii Partii Konserwatywnej premier Boris Johnson przedstawił wreszcie długo oczekiwane propozycje kompromisu w sprawie porozumienia brexitowego z Unią. Kilka tysięcy działaczy partyjnych urządziło mu owację, ale urzędnicy w Brukseli mają wątpliwości czy jego plan ma szansę realizacji.
Dzień po swoim programowym przemówieniu, w którym wyraził chęć zawarcia nowego porozumienia w sprawie brexitu, Boris Johnson wezwał Unię do wykazania się "wzajemną gotowością" do podpisania umowy… albo przyjęcia na siebie odpowiedzialności za ewentualną porażkę.
Jego plan zakłada rezygnację z gwarancji dla Republiki Irlandii, że na jej wyspie nie powstanie fizyczna granica z należącą do Wielkiej Brytanii Irlandią Północną – te gwarancje nazywane są z angielska "backstop". Johnson proponuje, by w zamian za to, utworzona została granica celna pomiędzy obydwoma krajami, którą będą kontrolować nieznane jeszcze oddalone od granicy systemy. Powstałaby również oddzielna granica regulacyjna wzdłuż Morza Irlandzkiego, a na wszystko to musiałby się zgodzić Stormont, parlament Północnej Irlandii.
"Te konstruktywne i rozsądne propozycje pokazują naszą powagę w dążeniu do celu. Nie zapewniają one wszystkiego, czego byśmy sobie życzyli, ale stanowią kompromis" – powiedział w Izbie Gmin Johnson.
Powtórzył swoje wcześniejsze ostrzeżenia, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z Wielką Brytanią, to pod koniec miesiąca opuści ona Unię Europejską.
"Jeśli nasi europejscy sąsiedzi nie wykażą odpowiedniej woli osiągnięcia porozumienia, będziemy musieli wyjść 31 października bez porozumienia i jesteśmy na to gotowi. Ale ten wynik byłby porażką sztuki rządzenia, za którą wszystkie strony byłyby odpowiedzialne" – powiedział.
Plan Johnsona nie został dobrze przyjęty przez Unię, choć nie został po prostu odrzucony. W swoim oświadczeniu przewodniczący Komisji Jean-Claude Juncker z zadowoleniem przyjął "pozytywne postępy", ale ostrzegł, że "nadal istnieją pewne sporne kwestie, które będą wymagały dalszej pracy w nadchodzących dniach".
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował na Twitterze po telefonicznej rozmowie z Johnsonem, że "pozostajemy otwarci, ale ciągle nieprzekonani" i potwierdził nieodmienne poparcie Unii dla interesów Irlandii w sprawie brexitu: "Stoimy całkowicie za Irlandią".
Irlandzki premier Leo Varadkar nie był całkowicie zadowolony z propozycji Johnsona, ale potraktował ją jako otwarcie do rozmów.
"Propozycje przedstawione przez Wielką Brytanię są z pewnością mile widziane w tym sensie, że mamy teraz pisemne propozycje, które możemy rozpatrywać" – powiedział dziennikarzom Varadkar. – Ale są one niewystarczające pod wieloma względami.
Źródło: ONET.PL
Rośnie presja na Pałac Kensington, by opublikować oryginalne zdjęcia księżnej Kate, a nie takie, które zostały zmanipulowane cyfrowo. Manipulacji, jak się...
A passenger plane lost a section of its fuselage in mid-air, forcing it to make an emergency landing in the US state of Oregon on Friday.
London Eye forced to close after being battered by 70mph Storm Henk winds. A family were left terrified as the London Eye was battered by strong winds on Tuesday (January 2).
Setki osób zebrały się w sobotę przed siedzibą BBC w Londynie, protestując przeciw — jak twierdzą — stronniczości publicznej stacji w relacjonowaniu...
Policja wszczęła obławę na podejrzanego o terroryzm Daniela Abeda Khalife’a, który uciekł z więzienia w Wandsworth, podaje BBC. Mężczyzna zbiegł,...