Wiadomości

sty20

Donald Trump życzy powodzenia nowej administracji i przekazuje obowiązki

W swoim pożegnalnym przemówieniu Donald Trump przekonywał o osiągnięciach swojej administracji i życzył swojemu następcy powodzenia.  

Trump ostatni dzień w biurze spędził między innymi na podpisywaniu 72 ułaskawień. Na łaskę, byłego już prezydenta USA, mogli liczyć między innymi raper Lil Wayne, były doradca Trumpa Steve Bannon czy Anthony Levandowski, skazany na 18 miesięcy więzienia za kradzież tajnych dokumentów z siedziby Google. 

„W tym tygodniu inaugurujemy nową administrację i modlimy się o jej sukces w zapewnianiu Ameryce bezpieczeństwa i dobrobytu” - powiedział Trump w pożegnalnym przemówieniu, opublikowanym przez Biały Dom na mniej niż 24 godziny przed inauguracją prezydenta elekta Joe Bidena.

Trump, który spędził miesiące próbując delegitymizować zwycięstwo Bidena bezpodstawnymi zarzutami o masowe oszustwa wyborcze, wielokrotnie odnosił się do „następnej administracji”, ale odmawiał wymówienia nazwiska Bidena.

REKLAMA

Wielu zwolenników Trumpa nadal uważa, że ​​wybory zostały mu skradzione, mimo że długa lista sędziów, republikańskich urzędników państwowych, a nawet rząd twierdzi, że nie ma dowodów na poparcie tego twierdzenia.

Donald Trump w swoim przemówieniu próbował ogłosić swoją prezydenturę triumfem zwykłych ludzi, podkreślając to, co uważa za swoje największe osiągnięcia, w tym wysiłki na rzecz normalizacji stosunków na Bliskim Wschodzie, rozwój szczepień koronawirusowych i stworzenie nowych Sił Kosmicznych .

„Jako prezydent, moim najwyższym priorytetem, moją nieustanną troską było zawsze dobro amerykańskich pracowników i rodzin” - powiedział.

Trump oświadczył również, że nie planuje przejść na emeryturę. W przekazie do swoich zwolenników powiedział: “Chcę, abyście wiedzieli, że ruch, który rozpoczęliśmy, jest dopiero na początku swojej drogi”. 

W ostatnich dniach Trump pozostawał w dużej mierze poza zasięgiem. Głównym powodem było tego było wtargnięcie jego zwolenników do Kapitolu. 

Doradcy namawiali go, by spędził ostatnie dni na stanowisku, uczestnicząc w serii wydarzeń mających na celu utrwalenie dziedzictwa. 

Trump opuści Waszyngton wczesnym rankiem w środę po pożegnaniu w pobliskiej bazie Joint Base Andrews.

REKLAMA

Tam po raz ostatni wejdzie na pokład Air Force One, który zabierze go na Florydę. Donald Trump będzie pierwszym odchodzącym prezydentem od ponad wieku, który pominie inaugurację swojego następcy.

Źródło: Radio NewsHub


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji