Wiadomości

lut23

Polska/ Kto zbada próbki ze Smoleńska?

Prokuratura zrezygnowała ze współpracy z Laboratorium Kryminalistycznym Policji Naukowej Hiszpanii w Madrycie. Mimo że strona polska chwaliła hiszpańskie laboratorium, próbki do testów fizykochemicznych trafiły do trzech innych ośrodków badawczych.

Wydany przez prokuraturę w marcu 2017 roku komunikat jednoznacznie wskazywał, że materiały trafią do Hiszpanii.

Prokuratura Krajowa w Warszawie informuje, że Laboratorium Kryminalistyczne Policji Naukowej Hiszpanii w Madrycie jest kolejną zagraniczną instytucją, do której prokuratorzy prowadzący śledztwo związane z katastrofą lotniczą pod Smoleńskiem zwrócili się z prośbą o wykonanie badań kryminalistycznych - napisano wówczas.

REKLAMA


Madryckie laboratorium miało zbadać próbki pod kątem obecności pozostałości materiałów wybuchowych. Przedstawiciele prokuratury podkreślali wysoką fachowość ośrodka, twierdząc, że "jest kompetentnym, doświadczonym i uznanym na całym świecie laboratorium wykonującym tego rodzaju analizy kryminalistyczne".

Hiszpańskie laboratorium zdementowało doniesienia o współpracy z Polską ws. katastrofy smoleńskiej. Jak twierdzi rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik, "współpraca nie została podjęta w sensie procesowym", ale polegała na "konsultacjach eksperckich dotyczących oceny przydatności zgromadzonego materiału dowodowego do dalszych badań".

REKLAMA

Ostatecznie próbki trafią do trzech ośrodków badawczych: Laboratorium Badań Materiałów Wybuchowych dla Celów Sądowych Ministerstwa Obrony Narodowej Wielkiej Brytanii, włoskiego Laboratorium Kryminalistycznego Korpusu Karabinierów oraz Instytutu Nauk Sądowych Irlandii Północnej. Prokuratura nie wyjaśniła motywów swojej decyzji.


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji