Nie jest jasne, jaką formę miałby przyjąć pozew ani przez jakim sądem miałoby się toczyć postępowanie w tej sprawie. May nie ujawniła szczegółów propozycji Trumpa.
REKLAMA
W rozmowie z czołowym dziennikarzem politycznym stacji Andrew Marrem szefowa brytyjskiego rządu przyznała, że nie zgodziła się sugestią prezydenta USA i zapewniła, że wierzy w możliwość wynegocjowania umowy dotyczącej przyszłych relacji z Unią, która będzie korzystna dla obu stron.
"Co interesujące, prezydent powiedział też (...), żebyśmy nie odchodzili od negocjacji, bo utkniemy. Chcę, żebyśmy mogli usiąść (do stołu) i wynegocjować najlepsze porozumienie dla Wielkiej Brytanii" - tłumaczyła.
W czwartek wieczorem - na kilkanaście godzin przed rozmowami bilateralnymi May z Trumpem - tabloid "The Sun" opublikował wywiad z amerykańskim prezydentem, w którym bezprecedensowo skrytykował szefową brytyjskiego rządu, mówiąc m.in., że stan negocjacji Wielkiej Brytanii z UE w sprawie Brexitu "nie jest dobry". Skarżył się również, że May nie posłuchała jego sugestii, jak wypracować dobre porozumienie z UE, przez co mogła zagrozić przyszłej umowie handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
REKLAMA
W ciągu dnia Trump wycofał się z części komentarzy i oskarżył gazetę za niedokładne zrelacjonowanie jego wypowiedzi. Ale w trakcie wspólnej konferencji prasowej z May potwierdził, że w przeszłości przekazał jej "sugestię, nawet nie radę" dotyczącą negocjacji z UE, która jednak nie została wykorzystana. Jak ocenił Trump, być może szefowa rządu "uznała ją za zbyt brutalną".
W niedzielnym wywiadzie dla BBC May broniła także strategii negocjacyjnej wobec Unii Europejskiej i opublikowanej w czwartek tzw. białej księgi, zawierającej szczegóły preferowanego przez Wielką Brytanię modelu przyszłych relacji ze Wspólnotą.
W ubiegłym tygodniu w proteście przeciwko propozycjom premier z rządu odeszli ministrowie ds. Brexitu David Davis i spraw zagranicznych Boris Johnson, którzy oskarżali May o nadmierne ustępstwa wobec UE i nierealizowanie mandatu społecznego wynikającego z referendum ws. wyjścia ze Wspólnoty z czerwca 2016 r.
REKLAMA
Jak tłumaczyli, szereg postulowanych rozwiązań, m.in. zachowanie swobody przepływu dóbr przy zachowaniu ujednoliconych przepisów w tym obszarze, zbyt blisko związuje W. Brytanię z UE, ograniczając zdolność podpisywania nowych umów handlowych z państwami trzecimi oraz naruszając jedną z tzw. czerwonych linii zwolenników Brexitu przez zachowanie istotnej roli Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przy interpretacji unijnych przepisów.
W niedzielę na łamach "Financial Times" Davis ponownie skrytykował szefową rządu, nazywając jej strategię "głęboko niebezpieczną". Jak ocenił, obowiązek dalszej zbieżności przepisów z UE i niemożliwość ich odrzucenia bez konsekwencji dla relacji handlowej narusza zasady demokracji parlamentarnej.
REKLAMA
Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z UE 29 marca ub.r. i powinna ją opuścić 29 marca 2019 roku. Zgodnie z dotychczasowym porozumieniem o okresie przejściowym wszystkie dotychczasowe zasady, w tym dotyczące swobody przepływu osób, będą obowiązywały do 31 grudnia 2020 r. Dopiero po tej dacie miałoby wejść w życie nowe porozumienie, którego szczegóły przedstawiono w białej księdze.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
Rośnie presja na Pałac Kensington, by opublikować oryginalne zdjęcia księżnej Kate, a nie takie, które zostały zmanipulowane cyfrowo. Manipulacji, jak się...
A passenger plane lost a section of its fuselage in mid-air, forcing it to make an emergency landing in the US state of Oregon on Friday.
London Eye forced to close after being battered by 70mph Storm Henk winds. A family were left terrified as the London Eye was battered by strong winds on Tuesday (January 2).
Setki osób zebrały się w sobotę przed siedzibą BBC w Londynie, protestując przeciw — jak twierdzą — stronniczości publicznej stacji w relacjonowaniu...
Policja wszczęła obławę na podejrzanego o terroryzm Daniela Abeda Khalife’a, który uciekł z więzienia w Wandsworth, podaje BBC. Mężczyzna zbiegł,...