Czesław Michniewicz w poniedziałek wieczorem planował wystawić na baraż ze Szwecją zupełnie inny skład i ustawienie niż zapowiadał, niż wszyscy przypuszczali. Pokazujemy, jak wyglądały i najprawdopodobniej wciąż wyglądają jego wybory.
Okazuje się, że wszystko, co robił ostatnimi dniami Czesław Michniewicz, faktycznie było zasłoną dymną. Selekcjoner reprezentacji Polski ze Szkocją zagrał trzema obrońcami i wahadłowymi, na poniedziałkowej konferencji prasowej zapowiedział, że nie zmieni ustawienia na najważniejszy mecz barażowy. Z naszych informacji wynika, że modyfikacji jest bardzo wiele: dotyczą zarówno systemu, jak i wyboru piłkarzy.
W ostatnich latach na polskim rynku motoryzacyjnym daje się zauważyć rosnącą popularność opon całorocznych. Coraz więcej kierowców decyduje się na to...
Jakie są największe bolączki pasażerów samolotów? Firma technologiczna AirHelp, wspierająca pasażerów w przypadku zakłóceń lotów,...
Beata Kozidrak to jedna z najpopularniejszych i najbardziej utytułowanych wokalistek w Polsce. Swoją działalność artystyczną rozpoczęła już kilka dekad temu i przez...
Wojciech Szczęsny od kilku tygodni jest piłkarzem FC Barcelona, ale ciągle czeka na rozegranie pierwszego meczu w nowych barwach. Hiszpańskie media podały datę debiutu...
Co wydarzy się w 2025 roku? Baba Wanga, nazywana "Nostradamusem Bałkanów" przepowiedziała co wydarzy się w następnym roku jak i w latach kolejnych. Przepowiednia...